Różnica między śledzeniem a połączeniem z kimś
Możliwe jest śledzenie osoby bez bycia częścią jej sieci na LinkedIn. Śledząc kogoś, masz dostęp do treści, które publikuje na swoim profilu, bez możliwości interakcji z tą osobą poprzez prywatne wiadomości.
Ta osoba może uzyskać dostęp do twoich treści, jeśli jest jednym z twoich „followersów”.
Jak śledzić daną osobę na LinkedIn?
- Po prostu wejdź na jej profil,
- Kliknij na „Więcej”,
- Kliknij na przycisk „Śledź”.
Ta metoda jest dobra, jeśli powiedzmy, chcesz mieć jakiś rodzaj połączenia z osobą, której treści lubisz, lub chcesz śledzić jej aktualizacje.
Jednakże, jeśli chcesz, aby dana osoba była w stanie zobaczyć swoje treści, jak również, a jeśli chcesz być w stanie wysłać im prywatną wiadomość w dowolnym momencie, trzeba będzie wysłać do nich prośbę o połączenie.
W tym celu wystarczy kliknąć na przycisk „Połącz” dostępny bezpośrednio w profilu użytkownika.
Możesz rozważyć dołączenie do prośby o połączenie spersonalizowanej wiadomości, wyjaśniającej na przykład, dlaczego chcesz dodać tę osobę do swojej sieci. Ponieważ liczba kontaktów jest ograniczona do 30 000 na LinkedIn, możesz nie być w stanie wysłać prośby o połączenie do niektórych osób. W takich sytuacjach najlepszym rozwiązaniem jest użycie przycisku Follow!
W obu przypadkach musisz mieć profil na LinkedIn. Nie musi to być jednak konto płatne, ponieważ zarówno akcje Połącz, jak i Śledź są dostępne w planach darmowych.
Czy mogę wysłać prośbę o połączenie do kogoś, kogo już śledzę?
Oczywiście, że możesz! Nic nie stoi na przeszkodzie, abyś chciał się z kimś połączyć, jeśli chcesz się z nim skontaktować np. poprzez prywatną wiadomość. Pamiętaj jednak, że zanim będziesz mógł wysłać mu prywatną wiadomość, będzie on musiał najpierw zaakceptować Twoje zaproszenie. Jak wspomniano wcześniej, nadal możesz wysłać do niego zaproszenie.
Wskazówka: Pozostawiając przycisk „follow” widoczny na swoim profilu, możesz powiększyć swoją publiczność!
Teraz, kiedy już zrozumiałeś niuanse pomiędzy tymi dwiema opcjami, nie będę dłużej trzymał Cię w niepewności, skontaktujmy się z potencjalnym użytkownikiem.
Ale jak?
Jak napisać zaproszenie lub wiadomość prospectingową na LinkedIn?
Korzystanie z ProspectIn automatyzuje wysyłanie zapytań o połączenia na Linked In i pozwala na tworzenie odpowiednich sekwencji prospectingowych. Zobaczmy, jak napisać wiadomość prospectingową na LinkedIn!
Narzędzie pozwala Ci zaoszczędzić cenny czas i może przynieść efekty, które są znacznie lepsze niż tradycyjne kampanie emailingowe. Jednak nadal istotne jest, aby Twoje podejście do prospectingu i wiadomości były zoptymalizowane.
Dziś wracamy do podstaw copywritingu i tego, jak przekonywać słowem pisanym: Jak napisać wiadomość prospectingową na LinkedIn?
Copywriting na LinkedIn: o co w tym wszystkim chodzi?
Copywriting to sztuka pisania tak, aby przekonać. Nie chodzi tu o umiejętność pisania stron tekstu na temat, który jest przedmiotem ekspertyzy. Ale raczej o wykorzystanie technik i (magicznych) formuł, aby przekonać potencjalnego użytkownika do skorzystania z Twojej aplikacji lub do zakupu Twojego produktu lub usługi.
Top 5 do’s i don’ts pisania postów na LinkedIn
Ze względu na tytuł „Co-Founder” i „COO” na LinkedIn, mam szansę (a raczej pecha) kontaktować się dziesiątki razy dziennie z osobami, które nie opanowały kodów prospectingu i copywritingu. Mam więc nieskończoną ilość przykładów, które ilustrują DON’Ts 😉
Wyślij nieczytelny blok 1000 słów
Nie masz czasu i Twoi potencjalni klienci też nie. Wiadomość prospectingowa na 1000 słów nigdy nie zostanie przeczytana, więc nie ma sensu tracić czasu na opisywanie Twojego biznesu czy produktu góra-dół – nie ma sensu.
Poważnie, kto chce czytać taki post? Co więcej na LinkedIn? 😱
Średnio wiadomość o długości 1000 znaków lub więcej otrzymuje o połowę mniej odpowiedzi niż wiadomość o długości 300 znaków.
Pisanie wielkimi literami
Kiedy piszesz słowo wielkimi literami, sprawia to wrażenie, jakbyś krzyczał. Nadaje to niezwykle agresywny ton Twojej wiadomości. Nie chcesz atakować swojego rozmówcy, chcesz go zachęcić. BRZMI DOŚĆ OCZYWISTO, PRAWDA? 😁
A jednak…
Używaj kilku różnych czcionek w swojej wiadomości
Podobnie jak wiadomość napisana wielkimi literami, wiadomość z kilkoma różnymi czcionkami sprawia wrażenie niechlujstwa. Można odnieść wrażenie, że czyta się szkic.
Wbrew pozorom, należy unikać stosowania pogrubień. To daje do zrozumienia, że Twoja wiadomość jest do celów komercyjnych, bo czyta się zupełnie nienaturalnie. Chcesz zbudować relację z potencjalnym klientem, a nie wyjść na oczywistego sprzedawcę.
W prospectingu forma jest równie ważna jak treść. Dlatego Twój przekaz musi być schludny. 👌🏻
Popełniaj błędy gramatyczne
Brzmi jak zdrowy rozsądek, a jednak. Nie jestem już w stanie zliczyć ilości wiadomości prospectingowych wypełnionych błędami ortograficznymi.
Znów forma jest równie ważna jak treść. Popełnienie 10 błędów ortograficznych w poście prospektowym na LinkedIn całkowicie Cię dyskredytuje.
Mów o sobie, bądź zbyt ogólnikowy, nie używaj wezwania do działania
Twój potencjalny kandydat nie zna cię. Nie zna twojego opisu pracy. I zgadnij co, nie są zainteresowani. Potencjalny klient chce po prostu zrozumieć, jak zamierzasz pomóc mu rozwiązać jego problemy. Nie możesz pozwolić sobie na niejasne podejście lub brak wezwania do działania i mieć nadzieję, że Twoja wiadomość zostanie przyjęta:
Czy naprawdę myślisz, że twój potencjalny rozmówca zgodzi się na spotkanie tylko dlatego, że chcesz porozmawiać o „synergii” pomiędzy waszymi firmami? Nie ma na to szans. Musisz od razu przejść do rzeczy. Bądź bardziej precyzyjny.
Jak napisać wiadomość, która sprzedaje na LinkedIn
Cóż, teraz, gdy widzieliśmy już pułapki, których należy unikać, będziemy mogli przyjrzeć się głównym zasadom i technikom, które pozwolą Ci zoptymalizować Twoją wiadomość prospektową na LinkedIn.
Struktura twojej wiadomości
Twoja wiadomość na LinkedIn powinna mieć stałą strukturę – każda część regulowana przez konkretne kody.
Haczyk
Haczyk to pierwsze zdanie, którego użyjesz w swojej wiadomości lub notatce na LinkedIn. Musi być krótkie, ale przede wszystkim musi skłonić odbiorcę wiadomości do jej dalszego czytania. Hak jest kluczowy: jeśli na tym etapie stracisz swojego rozmówcę, nie ma znaczenia, że poświęciłeś całą swoją uwagę reszcie wiadomości, pójdzie ona na marne.
Haczyk w formie pytania na ogół działa całkiem dobrze. Nie mówisz bezpośrednio o sobie, raczej interesujesz się problemami swoich potencjalnych klientów i starasz się zrozumieć ich problemy. Haczyk powinien więc poruszać „ból”, problem, z którym boryka się Twój potencjalny klient.
Pamiętaj, że jeśli nie ma problemu, nie ma rozwiązania 😉
ProspectIn automatyzuje wysyłanie wiadomości na LinkedIn. Rekomendujemy, abyś część czasu, który zaoszczędziłeś korzystając z naszego narzędzia, zainwestował w dopracowanie swoich podejść.
Nie wahaj się przeprowadzać testów A/B na swoich wiadomościach, aby znaleźć podejście, które konwertuje najlepiej.
Twoja propozycja wartości
Propozycja wartości pojawia się zaraz po haczyku. Jeśli w teaserze użyłeś pytania, propozycja wartości zawiera kilka odpowiedzi na to pytanie.
W jednym lub maksymalnie dwóch zdaniach musisz jak najdokładniej określić, co oferujesz w swojej roli (rozwiązanie/usługa/SaaS?…) i w jaki sposób to, co oferujesz, jest rozwiązaniem problemu, z którym boryka się Twój target.
Musisz powiedzieć wystarczająco dużo, aby Twój potencjalny klient chciał dowiedzieć się więcej po przeczytaniu Twojej propozycji wartości, na przykład odwiedzając Twoją stronę internetową.
Wezwanie do działania
Teraz, kiedy już wyjaśniłeś, w jaki sposób oferujesz produkt/usługę X, który odpowiada na problem Y, musisz powiedzieć potencjalnemu klientowi, jakie będą jego następne kroki.
Na przykład, możesz wysłać link do rejestracji, wskazać link do swojej strony internetowej lub nawet zaproponować, aby Twój cel skontaktował się z Tobą.
Ogólnie rzecz biorąc, najlepiej nie przekraczać 500 znaków w wiadomości. Pamiętaj, że masz tylko kilka sekund na przykucie uwagi potencjalnego odbiorcy, ludzki mózg jest tak skonstruowany, że decyzję o tym, czy wiadomość jest potencjalnie interesująca podejmuje w czasie krótszym niż 2 sekundy. Szanse są takie, że Twoja wiadomość nie zostanie nawet przeczytana, jeśli Twój post zajmie zbyt dużo czasu, aby przeczytać go na pierwszy rzut oka.
Analizowanie wiadomości na LinkedIn
Korzystając z powyższej struktury, oto jak wyglądałaby wiadomość prospektowa wysłana w celu promocji Inbox waalaxy, najnowszego narzędzia z rodziny Waapi.
- Haczyk:
Haczyk jest prosty i skuteczny: przyciągniesz uwagę wszystkich prospektów, którzy masowo korzystają z komunikatorów LinkedIn (użytkownicy ciężkich komunikatorów wiedzą, jaka to DROGA)
- Propozycja wartości:
Propozycja wartości umożliwia przekazanie informacji na temat charakteru produktu i tego, czego można się po nim spodziewać.
- Wezwanie do działania:
Wezwanie do działania pozwala zarówno na wskazanie kolejnych kroków dla potencjalnego klienta, jak i na zaoferowanie dodatkowych informacji w razie potrzeby (dzięki linkowi do strony internetowej).
W ciągu zaledwie kilku sekund wyraźnie wskazałeś problem, który rozwiązujesz, co oferujesz i co to oznacza dla Twojego celu.
Po przeczytaniu tych kilku linijek o pisaniu wiadomości prospectingowej, masz dwa rodzaje możliwych reakcji.
Albo Twoje planety są wyrównane, czujesz się kreatywny i już piszesz swoje pierwsze komunikaty prospectingowe.
Albo dopada Cię syndrom pustej kartki.
Jeśli należysz do tej drugiej kategorii lub jesteś ciekawy co zadziałało u nas, to spodoba Ci się reszta poradnika krok 3…. 🔥
5 przykładów wiadomości z zaproszeniem na LinkedIn
LinkedIn to sieć społecznościowa, jeśli chcesz generować leady w BtoB/B2B. 80% leadów BtoB generowanych na portalach społecznościowych jest generowanych przez LinkedIn. Jednak to, co sprawia, że strategia prospectingowa jest skuteczna, nie zawsze jest oczywiste, a oczywiście pierwsze wrażenie jest kluczowe, kiedy próbujesz się z kimś połączyć! Oto 5 wzorów wiadomości z zaproszeniem na LinkedIn, dzięki którym znajdziesz nowych potencjalnych klientów na LinkedIn.
Klasyczna wiadomość z zaproszeniem na LinkedIn (unikaj tego)
Prawdopodobnie otrzymałeś już tego typu zaproszenie:
„Witaj,
Jestem Toinon z ProspectIn. Pomagamy firmom takim jak Twoja generować nowe leady na LinkedIn. Myślę, że możesz być zainteresowany. Skontaktujmy się.”
Oczywiście, nie jest to to, co zamierzam polecić w tym artykule. Choć takie podejście może się sprawdzić, skutkuje bardzo niskim współczynnikiem konwersji. Wymaga wyjątkowego dopasowania produkt-rynek i wyjątkowego profilu LinkedIn, aby dobrze działać.
Zaproszenie, które nie jest wiadomością, jest trudne do opanowania, ponieważ jest ograniczone do 300 znaków. Jest jednak kluczowa dla nawiązania kontaktu z potencjalnym rozmówcą: jeśli odmówi, nie będziesz miał drugiej szansy. Stąd tak ważne jest wysyłanie oryginalnych zaproszeń na LinkedIn.
Więc jeśli to możliwe, unikaj tej próbki wiadomości z zaproszeniem na LinkedIn.
Teraz przyjrzymy się, jak napisać super efektywną i spersonalizowaną wiadomość…
Podejście do grup LinkedIn
Grupy LinkedIn są kopalnią złota dla komercyjnego prospectingu.
Pozwalają Ci one na:
- Rozwijać bazę klientów i poszerzać swoją sieć zawodową.
- Przyciągnąć potencjalnych klientów (leadów) na swoją stronę internetową.
- Korzystać z możliwości targetowania profili w konkretnym sektorze.
- Uzyskać lepszy współczynnik konwersji na stronach docelowych.
- Zwiększ swoją widoczność i budowanie marki osobistej w swojej branży.
- Znajdź nowe leady i wprowadź je na swoją ścieżkę zakupową (lejek).
- Wypełnij swój CRM/listę potencjalnych klientów, aby zbudować lojalność klientów.
- Znajdź oferty pracy i menedżera zatrudniającego.
Użytkownicy grupują się pod względem zainteresowań, które możesz wykorzystać do targetowania. Pisaliśmy już artykuł o kampanii, która uzyskała ponad 50% współczynnik akceptacji przy użyciu tej metody. Podsumuję podstawową zasadę tutaj na przykładzie.
Chcesz zwrócić się do menedżerów marketingu. Dołącz do grup wokół marketingu, a następnie skorzystaj z funkcji eksportu grup przez ProspectIn lub przez filtr w Sales Navigator, jeśli masz plan Premium.
Możesz użyć następującego przykładu wiadomości z zaproszeniem na LinkedIn:
„Witaj {{firstname}},
Oboje jesteśmy członkami grupy {nazwa grupy}. Jako członek tej grupy na {temat grupy}, co sądzisz o {problemie, który rozwiązujesz}?Obecnie wykonuję pewną pracę związaną z tym zagadnieniem i byłoby mi miło przedyskutować ją z Tobą”
Po wypełnieniu wyglądałoby to mniej więcej tak:
„Dzień dobry John,
Obaj jesteśmy członkami grupy „BtoB prospecting: dobre praktyki” . Jako członek tej grupy zajmującej się generowaniem leadów, co sądzisz o kanale akwizycji LinkedIn i jego strategiach?”Obecnie wykonuję pewną pracę związaną z tym tematem i z przyjemnością porozmawiałbym o tym z Tobą”
Uwaga: grupy mogą łączyć kilka narodowości i języków. Jeśli nie masz w Nawigatorze Sprzedaży opcji filtrowania wyszukiwania według języka, wybierz język angielski.
Ukierunkowane podejście poprzez ścieżkę uniwersytecką
Jeśli byłeś na uniwersytecie lub w szkole z dużą siecią absolwentów, to podejście jest czystym złotem. Wystarczy, że skontaktujesz się z absolwentami szkoły, którzy należą do grupy docelowej i przedstawisz swoje wspólne interesy.
Możesz użyć dwóch metod: metody follow-up lub metody bezpośredniej.
Połączenie i follow-up
Wiadomość połączeniowa
„Cześć {{firstname}},
Oboje chodziliśmy do {{schoolname}}. Nie byliśmy na tym samym roku, ale pomyślałem, że miło będzie się skontaktować”
Wiadomość uzupełniająca:
„Dziękuję za przyjęcie mnie do swojej sieci {{firstname}},
Pracuję dla {{nazwa firmy}}. Nie jestem pewien, czy to do Ciebie przemawia, ale rozwijamy {produkt}. Jeśli jest to zgodne z Twoimi zainteresowaniami biznesowymi lub jeśli po prostu chcesz dowiedzieć się więcej, zapraszam do kliknięcia na link do naszej strony internetowej: {link do strony} „
Wysyłanie wiadomości połączeniowej oraz wiadomości follow-up możesz zautomatyzować za pomocą Scenariuszy Prospectina.
Bezpośrednie połączenie
„Cześć {{firstname}},
Oboje chodziliśmy do {nazwa szkoły}. Nie byliśmy na tym samym roku, ale pomyślałem, że moglibyśmy porozmawiać o naszych działaniach zawodowych i zobaczyć, czy moglibyśmy sobie pomóc. W tej chwili pracuję nad {produktem}. Nie wahaj się odezwać, jeśli to może być coś, czym jesteś zainteresowany lub jeśli jest coś, co mógłbym dla Ciebie zrobić.”
Oczywiście, ta metoda wymaga, aby absolwent Twojej szkoły był celem zainteresowania. Jednak nie lekceważ potęgi absolwentów: mogą oni wykorzystać słowo z ust do promowania Ciebie lub/i Twojego przekazu wśród osób decyzyjnych w swojej firmie.
Chwytliwe podejście, które łamie kody
„Hej {{firstname}},
Twój profil przeszedł mi drogę podczas bezmyślnego przewijania czarnej dziury, jaką jest LinkedIn. Twoja pozycja i ranga wyróżniły się na tle innych, ponieważ jestem Supermanem/Cudowną Kobietą w rozwiązywaniu problemów {zawodu} wokół {przedmiotu}. Zainteresowany dowiedzeniem się więcej? Wiesz, gdzie mnie znaleźć!”
Oczywiście, to podejście nie jest odpowiednie dla każdego prospektu: jeśli celujesz w prezesów lub księgowych z S&P500, możesz natknąć się na mur z cegieł. Skorzystaj z tej uwagi, jeśli zwracasz się do młodej publiczności lub jeśli chcesz zaprezentować luźny i zabawny wizerunek i wyróżnić się spośród wielu nijakich/standardowych podejść.
Indywidualne podejście do problemu
Czy chcesz stworzyć prawdziwą relację z potencjalnymi klientami i zrozumieć ich potrzeby? Ten typ notatki jest dla Ciebie:
„Witaj {{firstname}},
Widziałem, że działasz w {sektor LUB tytuł}. Staram się zrozumieć potrzeby branży, aby móc zaoferować rozwiązania szyte na miarę. Jakie są Pana/Pani zdaniem 3 najważniejsze kwestie w {temat}?Czekam na możliwość przedyskutowania ich z Panem/Panią”
Co wyglądałoby mniej więcej tak:
„Dzień dobry John,
Widzę, że zajmujesz się marketingiem. Staram się zrozumieć potrzeby branży, aby dostarczyć rozwiązanie do generowania leadów. Jakie są Twoim zdaniem 3 najważniejsze przeszkody w poszukiwaniu klientów BtoB w internecie?”
Podejście polegające na prośbie o poradę lub ekspertyzę
To podejście jest optymalne, jeśli masz bloga. Otrzymujesz możliwość upieczenia dwóch pieczeni na jednym ogniu: generowania leadów i gromadzenia treści do ich dystrybucji. Chodzi o to, aby poprosić o poradę na jakiś temat i zapewnić link zwrotny, który wysyła ludzi do Twojej witryny.
„Witaj {{firstname}},
Piszę artykuł na temat {{subject}} i szukam w nim porad ekspertów. Jako {tytuł zawodowy}, jaką radę miałbyś dla {pytanie}?
Link do strony:
Czekam z niecierpliwością na wiadomość od Ciebie. „
Który wyglądałby coś w stylu:
„Dzień dobry John,
Piszę artykuł o wypaleniu zawodowym i staram się zintegrować porady od ludzi, którzy mogli zetknąć się z tym problemem. Jako menedżer, jakich rad udzieliłbyś profesjonalistom, aby uniknąć wypalenia zawodowego?
Oto link do naszej strony, na której można znaleźć więcej informacji lub jeśli chciałbyś porozmawiać: managingishard.com”
LUB
„Dzień dobry John,
Piszę artykuł na temat generowania leadów. Jako Growth Hacker, jakiej rady udzieliłbyś w kwestii pozyskiwania leadów BtoB? Jeśli uznam, że Twoja rada będzie korzystna dla moich czytelników, z przyjemnością umieszczę Twoje imię i nazwisko oraz link do Twojej strony w artykule.Oto link do naszej strony, jeśli chcesz się z nią zapoznać: https://prospectin.fr
Z niecierpliwością czekam na możliwość przedyskutowania z Tobą tego tematu”
Powyższe próbki wiadomości z zaproszeniem na LinkedIn to tylko pomysły. Celem tego artykułu jest dać ci kopa, abyś mógł znaleźć swoje własne oryginalne podejście. Takiego, które jest dostosowane do Twojego profilu, produktu i celu.
3 techniki personalizacji automatycznych wiadomości na LinkedIn
Dla potencjalnego klienta otrzymanie automatycznej wiadomości na LinkedIn jest trochę nieprzyjemne. Nikt nie lubi otrzymywać standardowej wiadomości, która nie jest skierowana do niego osobiście.
Jednak z definicji, automatyzacja to zmniejszenie personalizacji w celu zwiększenia objętości. Ale nie wszystko jest stracone! Oto kilka wskazówek, jak spersonalizować swoje automatyczne wiadomości na LinkedIn z ProspectIn. 😜
1. Targetuj osoby, które skomentowały dany post
Każdy zna tę technikę: Oferuję otrzymanie artykułu w zamian za komentarz do mojego postu na LinkedIn i automatycznie wysyłam daną treść dzięki triggerowi ProspectIn.
To właśnie dla tego przypadku użycia stworzyliśmy tę funkcję. Ale jest też inny przypadek użycia. Równie istotny: targetowanie profili osób, które skomentowały czyjś post. 👌🏻
Pomysł jest dość prosty: śledzenie faktu, że skomentowali post na LinkedIn, aby podejście było bardziej ludzkie.
A. Znajdź odpowiednie posty
Oczywiście, nie chodzi o to, aby celować we wszystkie osoby, które komentują posty. Musisz znaleźć osoby, które komentują posty związane z Twoją branżą lub potrzebą, którą adresujesz.
2 strategie, aby znaleźć te treści:
- Znasz influencerów w branży, ludzi, którzy mówią o Twoim temacie. Chodzi o to, aby te osoby generowały minimum dwadzieścia komentarzy na post, aby był on interesujący. Przygotuj więc listę osób do śledzenia, które pomogą Ci zasilić Twoje kampanie.
- Nie znasz żadnych influencerów w swojej tematyce. Żaden problem! LinkedIn pozwala na wyszukiwanie postów opublikowanych na hashtagach. Wypisz kilka hashtagów, które mają dla Ciebie sens i zobacz, kto publikuje na nich posty.
B. Stwórz swoją listę i przygotuj wiadomość
Kiedy już znajdziesz posty na LinkedIn, o których mowa, musisz skonfigurować kampanię, która będzie odbierać Twoich wykwalifikowanych prospektów.
Możesz oczywiście stworzyć scenariusz lub po prostu wysłać prośbę o połączenie. Podejście może być różne, ale celem jest otrzymanie czegoś w stylu:
„Witaj {{firstname}}, widziałem Twój komentarz do postu XXX, na temat {{post topic}}. Chętnie bym z Tobą o tym porozmawiał.”
Albo na przykład, jeśli osoby, które komentują jakiś post, dostaną artykuł, możesz udostępnić podobną treść. 🔥
W moim przypadku na przykład, mógłbym zebrać osoby, które komentują, aby dostać artykuł od Benoit Dubos, eksperta od strategii wzrostu i zwrócić się do nich w ten sposób:
„Cześć {{firstname}}, widziałem, że byłeś zainteresowany otrzymaniem artykułu od Benoit na temat najlepszych praktyk generowania leadów. Właśnie napisaliśmy artykuł na temat 3 wskazówek, jak spersonalizować automatyczne wiadomości na LinkedIn. Czy to może być dla Ciebie interesujące? „
Zautomatyzowane wiadomości na LinkedIn tak, ale nie zapominaj o personalizacji.
Celem jest zainicjowanie dyskusji na ten temat, aby porozmawiać z potencjalnymi klientami o ich problemach związanych z generowaniem leadów i dowiedzieć się, z jakiego narzędzia korzystają lub nawet upewnić się, że odkryją ProspectIn poprzez artykuł, o którym mowa.
Kilka zasad, których należy przestrzegać
- Jeśli wiesz, o czym jest post, dodaj trochę informacji na ten temat, aby podejście było bardziej spersonalizowane i naturalne.
- Trzymaj swoje kampanie oddzielnie! Radzę Ci stworzyć przynajmniej jedną kampanię na każdy czynnik wpływający i odpowiednio zmieniać przekaz każdej z nich. Nie ma znaczenia, czy każda kampania zawiera tylko około 50 profili. Chcemy precyzyjnego targetowania dla lepszej personalizacji.
C. Odzyskaj profile, które angażują
Celem jest teraz pobranie profili LinkedIn osób, które angażują się w te treści, aby zaludnić kampanie ProspectIn. ✏️
Istnieje kilka możliwości:
- Post jest „młody” (mniej niż 1 godzina) i dlatego ma jeszcze mało komentarzy. Musisz utworzyć wyzwalacz na ProspectIn z adresu URL postu, aby automatycznie pobrać wszystkie osoby, które komentują.
- Post jest „starszy”: większość komentarzy została już umieszczona. Niestety, ProspectIn nie pozwala na pobieranie osób, które komentowały później. W tym przypadku powinieneś użyć Phantom Buster comments scraper, dzięki któremu otrzymasz listę adresów URL LinkedIn do zaimportowania do ProspectIn (lub skontaktować się z nimi bezpośrednio za pomocą Phantom Buster) lub zastosować ten darmowy trik, aby pobrać profile, które komentują twój post.
- Post jest „starszy” i chcesz zebrać tylko ludzi, którzy lubią: jest to możliwe z ProspectIn. Nawet jeśli jest to znacznie mniej istotne dla personalizacji podejścia, otrzymasz większe ilości leadów i nadal są one bardzo kwalifikowane.
Aby dowiedzieć się, jak pobierać profile, które angażują się w post, postępuj zgodnie z poniższym tutorialem.
D. Uruchom kampanie i zbieraj leady
Wszystko, co musisz zrobić, to zaimportować swoje prospekty, jeśli posiadasz listę, lub wysłać je automatycznie za pomocą wyzwalacza w swoich scenariuszach.
Oczywiście, ta metoda jest nieco bardziej żmudna niż eksportowanie setek profili z wyszukiwania. Ale pamiętaj: dobra lista prospektów to podstawa każdej strategii prospectingowej. 🤝
Jednak kwalifikacja „behawioralna” prospektów, czyli oparta na działaniu danej osoby (np. skomentowanie postu), jest często bardziej trafna niż kwalifikacja „informacyjna” prospektów, czyli oparta na informacjach dostarczonych przez samego użytkownika (np. tytuł danej osoby na LinkedIn).
Jesteś gotowy do uruchomienia fazy 1 swoich automatycznych wiadomości na LinkedIn.
2. Targetuj osoby, które rozmawiają na Twój temat
Chociaż są one bardziej używane i promowane na Twitterze, czy innych portalach społecznościowych, hashtagi istnieją również na LinkedIn. I to jest dla nas wielka wygrana!
Jest to doskonały trik, aby kierować ludzi, którzy mówią o Twoim temacie i automatycznie wypełniać kampanie.
Sztuczka jest bardzo prosta:
A. Znajdź swoje hashtagi
To zależy od Twojej branży, oczywiście. Chodzi o to, aby znaleźć hashtagi, które odpowiadają tematom specyficznym dla Twojego biznesu. Dziesięć na początek to dobra liczba.
Na przykład, dla nas będzie to:
#growth
#prospecting
#coldemailing
#growthhacking
#leadgeneration
…
Po znalezieniu tych #hashtagów, należy sprawdzić, czy generują one aktywność: nie trzeba wyszukiwać ludzi, którzy piszą posty na ich temat, jeśli są dwa posty na rok. Aby to zrobić, wystarczy wpisać dany hashtag w wyszukiwaniu słów kluczowych LinkedIn. Otrzymasz wszystkie ostatnie posty na temat tego hashtaga 😉
Dwie możliwości, aby wiedzieć, czy dany hashtag jest aktywny:
- polegaj na liczbie subskrybentów na danym hashtagu (im więcej tym lepiej, nie mam żadnej liczby do przedstawienia, zależy to od Twojej niszy).
- filtrować według „Recent” i patrzeć na częstotliwość. Więcej niż 10 postów co 24 godziny to dobry wybór.
Tak więc dalej, musisz zdobyć kilka aktywnych hashtagów na LinkedIn, które będą bazą do prospectingu.
B. Stwórz swoje kampanie
Celem jest teraz automatyczny eksport do ProspectIn wszystkich osób, które piszą posty na tym hashtagu, aby zamienić je w Prospecta. 😎
Najlepszą praktyką jest stworzenie kampanii skierowanej na hashtag, aby zachować odrębne listy prospektów i podejść.
Następnie stwórz prośbę o zaproszenie na ProspectIn. Chodzi o to, aby podążać za postem, więc możesz spróbować podejścia takiego jak to:
„Witaj {{firstName}}, widziałem twój post na hashtagu #hashtag. Naprawdę podobał mi się post i naprawdę chciałem się z nim skontaktować”
To podejście ma dwie główne zalety:
- Nie jest szeroko stosowane i jest wystarczająco spersonalizowane, aby nie wydawać się zautomatyzowane.
- Celujesz w profile, które publikują na LinkedIn, a więc często aktywne profile, w przeciwieństwie do targetowania z klasycznego wyszukiwania na LinkedIn.Twoje wskaźniki akceptacji powinny być więc atrakcyjne.
Możesz zdecydować się na stworzenie spersonalizowanego scenariusza wiadomości lub zaproszenia i przedstawić swoją propozycję biznesową w dowolnym momencie. Radzę zrobić to przy pierwszym follow-upie, a odpowiedzi mieć już przygotowane i zapisane w Inbox waalaxy, ponieważ prawdopodobnie będziesz miał wysoki wskaźnik odpowiedzi (perspektywy będą więc poza scenariuszem).
Inbox waalaxy pozwala odpowiedzieć na zautomatyzowane wiadomości na LinkedIn, z dodatkowymi funkcjami
Bonusowa wskazówka: Użyj scenariusza, który zawiera „follow” przed prośbą o połączenie, aby Twoje zainteresowanie treściami danej osoby było jeszcze bardziej autentyczne 😉
C. Uruchom swoją kampanię na autopilocie
Jedyne co musisz zrobić, to stworzyć powiązany wyzwalacz.
Pamiętaj, aby użyć warunków „niepołączony” i „jeszcze nie ma w CRM”. Naszym celem jest nawiązywanie nowych kontaktów, a nie prospecting osób, do których już podszedłeś.
D. Filtrowanie według języka lub kraju (bonus)
Uważaj, hashtagi nie są podzielone na segmenty według krajów, a większość ludzi na całym świecie używa hashtagów w języku angielskim. Masz duże prawdopodobieństwo, że będziesz szukał ludzi, którzy mówią w innym języku.
Jest to główne ograniczenie tej techniki. Triggery, w obecnej wersji, nie pozwalają na dodanie warunku „Region”, co może być nieco problematyczne.
Jest na to rozwiązanie, które wymaga kilku manualnych kroków:
- Zamiast wysyłać prospekty bezpośrednio do scenariusza, dodajesz do nich tag „Do kontaktu”.
- Regularnie (w miarę możliwości codziennie) łączysz się z ProspectIn, przechodzisz do swoich kampanii i filtrujesz po tagu „Do kontaktu”.
- Dodajesz filtr „Region zawiera:” „Twój kraj”, aby otrzymać potencjalnych klientów z Twojego kraju.
- Bądź ostrożny, niektóre profile mają tylko lokalny region, a nie kraj, w tym przypadku otrzymasz znacznie mniej wyników poprzez filtrowanie. Najlepszą metodą jest ręczne skanowanie poprzez wybranie wszystkich profili, które nie pasują do Twoich kryteriów. Następnie możesz wysłać je do kampanii „Czarna lista” lub usunąć je z CRM, aby upewnić się, że już więcej nie będziesz ich szukał.
- Wystarczy, że zaznaczysz pozostałe profile i wyślesz je do wybranego scenariusza.
- Na koniec usuń tagi z wybranych profili, aby nie kontaktować się z nimi następnym razem.
3. Targetuj osoby, które już są zainteresowane Twoim profilem
Lepiej od razu powiedzieć, że jeśli nie masz konta LinkedIn Premium lub Twój profil nikogo nie interesuje, to ta wskazówka nie jest dla Ciebie. ❌
Założenie tej techniki jest następujące: część osób odwiedza Twój profil, ale nie wchodzi z Tobą w kontakt. Jednak zainteresowałeś ich w ten czy inny sposób, skoro zajrzeli na Twój profil. Byłoby szkoda je stracić!
W przypadku tej metody, jesteśmy bardziej w „personal branding”, niż prawdziwe generowanie leadów. Ta technika działa świetnie, jeśli jesteś aktywny na LinkedIn (posty i komentarze).
A. Stwórz swoją kampanię
Podobnie jak w przypadku używania wyzwalaczy w ogóle, musisz zacząć od stworzenia swojej kampanii. Polecam dedykowaną listę prospectingową.
Następnie wybierz swoje podejście: czy wolisz nawiązać kontakt i zrozumieć powód wizyty potencjalnego klienta, czy raczej pójdziesz na całość z prezentacją swoich usług.
Osobiście polecałbym opcję 1. Jest ona jednak bardziej czasochłonna, ale dzięki temu uzyskasz lepsze wskaźniki odpowiedzi. 👆
B. Stwórz swoją automatyzację
Ponownie, stwórz swój wyzwalacz ProspectIn.
Tutaj wybór „jest już połączony” i „jest już w CRM” jest dość istotny: zawsze wykluczaj osoby, z którymi jesteś już połączony lub które są już w CRM.
Czy chcesz zwracać się do osób, z którymi jesteś już w kontakcie? Ryzyko robienia tego w sposób zautomatyzowany w stosunku do innego podejścia jest takie, że może to prowadzić do absurdów.
Osobiście nie radzę tego robić. To nigdy nie jest dobre dla Twojego wizerunku. 😅
Wyobrażam sobie, że palce palą Ci się od chęci napisania pierwszych wiadomości prospectingowych. Nie zwlekaj i zacznij spisywać swoje pomysły, aby zacząć działać.
Wyjazd zbliża się nieuchronnie. 💥
Na początek zdradzimy Ci wszystkie wskazówki, jak przygotować swoje kampanie.
Przetestowaliśmy dla Was kilka metod prospectingu, abyście wiedzieli co robić, a czego nie robić w sieci.
Aby pomóc Wam stać się mistrzami LinkedIn, dzielimy się z Wami małymi sekretami z naszych badań 😉
Czy korzystać z wiadomości z zaproszeniem na LinkedIn czy nie ?
Dla jednych wysłanie wiadomości z zaproszeniem na LinkedIn jest bezużyteczne, dla innych niezbędne… 🤔
Czy wysyłanie nowej wiadomości zaraz po otrzymaniu zaproszenia to dobry pomysł na kampanię prospectingową?
W tym artykule zanurkujemy w temat, abyś miał lepszy pomysł na to, czy warto wysyłać notkę z zaproszeniem na LinkedIn, czy nie. Jeśli jesteś zainteresowany skutecznym prospectingiem i pozyskiwaniem klientów za pomocą marketing automation, warto przeczytać ten artykuł.a
Porównaliśmy różne wskaźniki akceptacji i możemy teraz przedstawić Ci wyniki ekskluzywnego badania BtoB na ponad 10 000 próśb o zaproszenie.
Nasze studium przypadku dotyczące wiadomości z zaproszeniem na LinkedIn
Wykorzystane profile
Do tego studium przypadku wykorzystaliśmy 4 różne konta LinkedIn, aby wykonać nasze prośby o zaproszenie:
- Konto z wysokim stopniem stażu.
- Dwa konta z niższym stażem, ale z bardziej prestiżowym tytułem (CEO/COO).
- Konto z niższym stażem i standardowym tytułem (Business Developer).
Docelowe personas
Targetowaliśmy 4 typy profili. Jedynym sortowaniem był tytuł perspektywy:
- „CEO” (2500).
- Business Developer (2500).
- Sprzedawca (2500).
- Digital Marketer” (2500).
Perspektywy pochodziły z różnych krajów świata, ale notatki były wysyłane wyłącznie w języku angielskim.
Cele i metoda
W tym badaniu staraliśmy się określić znaczenie rodzaju wysłanej notatki na wskaźnik akceptacji. Założyliśmy, że treść notatki ma bardzo mały wpływ na wskaźnik akceptacji.
Sklasyfikowaliśmy różne wysłane notatki na 5 kategorii:
- Pusta notatka (żadna notatka nie została wysłana wraz z zaproszeniem).
- Niespersonalizowana notatka: „Witaj, chciałbym dołączyć do Twojej sieci”.
- Notatka spersonalizowana: „Witaj {{firstname}}, chciałbym dołączyć do Twojej sieci”.
- Kompletna notatka bez linku: „Cześć {{firstname}}, zastanawiam się, czy generujesz Leady przez LinkedIn. Jeśli tak, to byłbym zainteresowany dołączeniem do Twojej sieci i rozmową na ten temat. Miłego dnia!”
- Pełna notka z linkiem: „Cześć {{firstname}}, zastanawiam się, czy kiedykolwiek myślałeś o promowaniu swojej marki lub generowaniu leadów przez LinkedIn. Stworzyliśmy narzędzie, które automatyzuje ten proces, bez ryzyka. Jeśli jest Pan ciekawy, więcej informacji znajdzie Pan na naszej stronie: https://www.prospectin.link/gw/bt-1 Miłego dnia!”
Personas, jak również wysyłanie zapytań, zostały rozłożone równomiernie pomiędzy różne konta i z różnymi notatkami. W ten sposób każda notatka została wysłana 500 razy do każdej osoby dla każdego z 4 kont.
Wyniki naszego badania na temat tego, czy warto korzystać z wiadomości z zaproszeniem LinkedIn
Statystyki współczynnika akceptacji
Na 2000 zaproszeń dla każdej notki wyniki przedstawiają się następująco:
- Pusta notatka: 38 proc.
- Niespersonalizowana notatka: 36%.
- Spersonalizowana notatka: 33%.
- Kompletna notatka, bez linku: 32%.
- Pełna notatka, z linkiem: 26%.
A więc, wysyłać wiadomość z zaproszeniem na LinkedIn czy nie?
Najwyraźniejszy wniosek, który się pojawił był następujący: jeśli Twoim celem jest maksymalizacja wskaźnika akceptacji, aby rozszerzyć swoją sieć, powinieneś unikać wysyłania notatki z prośbą o połączenie.
Drugi wniosek jest taki, że wydaje się, że nie ma znaczącej różnicy między wysyłaniem spersonalizowanej notatki lub nie.
Trzeci wniosek, wysłanie linku do swojej strony w notatce obniża znacząco wskaźnik akceptacji, w porównaniu do wysłania podobnej wiadomości bez linku.
Czwarty i ostatni wniosek: To, czy notatka jest wysyłana, czy nie, oraz treść notatki w znacznym stopniu wpływa na wskaźnik akceptacji prośby o połączenie (46% różnica między wskaźnikiem akceptacji prośby o połączenie bez notatki a prośbą o połączenie z pełną notatką z dołączonym linkiem do strony internetowej).
Niedoskonałości
Ważne jest, aby określić ograniczenia tego badania. Jednym z nich jest to, że badanie to dotyczy tylko współczynnika akceptacji i całkowicie ignoruje współczynnik konwersji. Jeśli szukasz nowych leadów na LinkedIn, warto o tym pamiętać.
Na pewno będziesz miał niższy współczynnik akceptacji używając notatki prezentującej Twój produkt lub usługę w porównaniu do prośby o połączenie bez notatki, jednak osoby, które zaakceptują Twoją prośbę o połączenie będą bardziej skłonne wysłuchać Twojej propozycji.
Inną rzeczą wartą odnotowania jest to, że te liczby zostały zaobserwowane w określonych warunkach przy użyciu naszego narzędzia ProspectIn. Możliwe jest, że te same targetowane personas z różnymi kontami LinkedIn dałyby inne wyniki. To samo tyczy się person. Gdybyśmy celowali w inną typologię profili z naszymi kontami, moglibyśmy mieć inne wyniki.
Nie krępuj się powiedzieć nam, jeśli masz inne wyniki od naszych, gdy za pomocą wiadomości zaproszenia LinkedIn! 😊
Jak widzisz, ważne jest, aby dostosować te studia przypadków do tego, czego szukasz. Zadaj sobie pytanie: jaki jest mój cel, kiedy wysyłam wiadomości prospektingowe?
Twoja strategia ataku będzie wypływała z Twojego celu. 🎯
Zapamiętaj te informacje, wkrótce posłużą Ci do dostosowania podejścia.
Teraz mam do Ciebie kolejne pytanie: czy jesteś bardziej z tych, którzy chcą szpiegować swoich potencjalnych klientów zanim się z nimi skontaktują, czy jesteś bardziej z tych, którzy zaczynają z zawiązanymi oczami?
Nie, nie będziemy tu mówić o teście osobowości, ale o funkcji śledzonej na LinkedIn.
Czy odwiedzanie lub śledzenie profilu zwiększa współczynnik akceptacji moich zapytań o połączenie na LinkedIn?
Każdy, kto chce zmaksymalizować wskaźnik akceptacji próśb o połączenie na Linked In, zadał już sobie pytanie: Czy przed wysłaniem prośby o połączenie powinienem wykonać wizytę na profilu lub śledzenie profilu? 🧐
Na pierwszy rzut oka może wydawać się korzystne, aby odwiedzić lub śledzić swój prospekt przed nawiązaniem z nim kontaktu, ale czy liczby popierają to uczucie?
Teraz możemy Ci to wszystko powiedzieć dzięki naszemu badaniu opartemu na prawie 10 milionach zapytań o połączenie. 💥
Zmaksymalizuj wskaźnik akceptacji próśb o połączenie na LinkedIn
Kiedy prospectujesz na Linked In za pomocą narzędzi do automatyzacji, takich jak ProspectIn, będziesz wysyłał dużą liczbę zapytań o połączenie. Dzieje się tak, ponieważ nie możesz wysyłać wiadomości do swoich potencjalnych klientów, jeśli nie jesteś połączony. Dlatego musisz najpierw wysyłać prośby o połączenie i czekać na ich akceptację.
W tym samym czasie masz dzienny limit dla każdej akcji (około 100 dla próśb o połączenie). Te limity są wprowadzone, aby utrzymać twoje konto LinkedIn bezpieczne. W rezultacie nie możesz przekroczyć określonej liczby dziennie.
Aby dotrzeć do jak największej liczby osób, musisz więc zmaksymalizować wskaźnik akceptacji twoich próśb o połączenie, czyli liczbę osób, które zaakceptują twoją prośbę o połączenie podzieloną przez całkowitą liczbę wysłanych próśb.
Śledź lub odwiedź profil przed wysłaniem prośby o połączenie na LinkedIn
Wizyta na profilu
Kiedy wysyłasz prośbę o połączenie na LinkedIn ręcznie, w większości przypadków wchodzisz na profil danej osoby przed wysłaniem prośby. Z drugiej strony, jeśli używasz narzędzia do automatyzacji, możesz wysłać prośbę o połączenie bezpośrednio, bez konieczności odwiedzania profilu danej osoby.
Dzięki funkcji „Scenariusz” na ProspectIn, możesz jednak zdecydować się na odwiedzenie profilu przed wysłaniem prośby o zaproszenie.
Kiedy odwiedzasz profil użytkownika LinkedIn, użytkownik otrzymuje małe powiadomienie informujące, że odwiedziłeś jego profil. Warto zauważyć, że użytkownicy bez subskrypcji premium LinkedIn, będą mogli zobaczyć tylko niewielki wybór profili, które odwiedziły ich profil. Odwiedzanie profilu, nawet jeśli korzystasz z automatycznego narzędzia, ma 3 korzyści:
- Twoje podejście wydaje się bardziej naturalne, ponieważ jest bliższe ludzkim zachowaniom,
- Jeśli dana osoba posiada subskrypcję premium, będzie mogła zobaczyć, że odwiedziłeś jej profil. Dlatego nie będziesz już zupełnie obcy, gdy wyślesz im prośbę o połączenie.
- Jeśli dana osoba widzi, że odwiedziłeś jej profil, może wysłać Ci prośbę o połączenie, zanim jeszcze Ty wyślesz jej jedną.
Jeśli jednak dana osoba nie ma subskrypcji premium LinkedIn, niekoniecznie zobaczy, że odwiedziłeś jej profil.
Śledzenie profilu
Śledzenie profilu jest nieco mniej „naturalnym” działaniem niż odwiedzanie profilu, gdy używasz LinkedIn bez automatyzacji. Odpowiada ona temu przyciskowi, właśnie tutaj:
Śledzenie danej osoby ma również 3 korzyści:
- Mimo, że nie jesteś (jeszcze) połączony z tą osobą, zobaczysz jej aktywność pojawiającą się w Twoim news feedzie (posty, komentarze do innych postów, udostępnianie postów, itp.)
- W przeciwieństwie do wizyty na profilu, osoba, którą śledzisz będzie SYSTEMATYCZNIE powiadomiona, że śledzisz jej profil.
- Kiedy osoba widzi, że ją śledzisz, może mieć ochotę wysłać do Ciebie prośbę o połączenie, zanim Ty wyślesz ją do niej.
Biorąc pod uwagę te elementy, wydaje się całkiem prawdopodobne, że odwiedzenie lub śledzenie profilu potencjalnego klienta przed wysłaniem mu prośby o połączenie zwiększy wskaźnik akceptacji.
Co trzeba zrobić, aby mieć wysoki wskaźnik akceptacji na LinkedIn?
Funkcja Scenariusze ProspectIn pozwala na sekwencjonowanie działań takich jak wizyta na profilu/śledzenie profilu/prośba o połączenie/wiadomość.
Niektórzy z was mogą więc ulec pokusie, aby pójść na „najlepsze z obu światów”, używając scenariusza zawierającego zarówno krok wizyty w profilu, jak i krok śledzenia profilu przed prośbą o połączenie, jak scenariusz „Ojczyzna”.
Cóż, ten scenariusz, mimo że jest wśród najlepszych, nie jest najbardziej wydajny. Jego współczynnik akceptacji wynosi 29,41%.
Więc, jaki jest najlepiej działający scenariusz?
Byłby to scenariusz „Dexter”. Chociaż oferuje on tylko wizytę w profilu przed prośbą o połączenie, ma wskaźnik akceptacji na poziomie 30,20%.
Co jeśli chcę wysłać prośbę o zaproszenie bez przechodzenia przez wizytę w profilu lub krok śledzenia profilu?
Będzie Cię to kosztować prawie 2 punkty współczynnika konwersji. Ma to znaczenie, gdy sprowadzisz to do bardzo dużej liczby mailingów. 🤪
Najlepiej radzącym sobie scenariuszem bez wizyty lub follow jest klasyczny scenariusz „Breaking Bad”, ze współczynnikiem akceptacji 28,88%.
Ostatecznie nie zmienia to jednak zasadniczo gry, prawda?
W przypadku optymalizacji współczynnika konwersji (czyli „współczynnika akceptacji”), różnica rzędu 1,5 punktu procentowego jest znacząca, biorąc pod uwagę, że wolumeny mailingów są często bardzo duże.
Ponadto, należy zauważyć, że scenariusze, które zawierają krok follow i/lub visit, mogą również spowodować, że dana osoba doda Cię bezpośrednio, czyli zanim wyślesz jej prośbę o połączenie. Nie ma to bezpośredniego przełożenia na wskaźnik akceptacji, ale w ostatecznym rozrachunku i tak oznacza, że połączyłeś się z większą liczbą potencjalnych klientów. 👆
Jeśli chcesz zmaksymalizować współczynnik akceptacji swoich próśb o połączenie na LinkedIn, wiesz co musisz zrobić 😉
To jak, co o tym sądzisz? Jesteście gotowi na bycie przyszłymi szpiegami?
Wiemy, że mieliście długi tydzień. Dlatego na razie oszczędzamy Twój mózg dość prostymi treściami.
Nie martwcie się, wybawienie jest na wyciągnięcie ręki.
Ale żeby to zrobić, czas podnieść poprzeczkę, młody Padawanie.
Trzymaj się mocno swojego miejsca, przygotowaliśmy dla ciebie wybuchową lekcję. To będzie wstrząsające. 🤠
Jak zoptymalizować swój prospecting na LinkedIn [Badanie statystyczne]
Mężczyźni kłamią, liczby nie. Dzięki danym o użytkownikach ProspectIn może ujawnić najlepsze techniki optymalizacji prospectingu na LinkedIn.
Które tytuły profili najlepiej konwertują? Jaki rozmiar wiadomości ma najlepszy współczynnik odpowiedzi? Ile wiadomości follow-up trzeba wysłać, aby zmaksymalizować swoje szanse? Nie zapominając o odwiecznym: czy wysyłać prośbę o połączenie z notatką czy bez, aby zmaksymalizować wskaźnik akceptacji?
Wszystko to analizujemy szczegółowo w tej części.
ProspectIn, najlepsze narzędzie do prospectingu na LinkedIn
Ok, to nie jest zbyt obiektywne. Ale dużą częścią imponującego wzrostu ProspectIn jest jego zdolność do rozwiązania stosunkowo złożonego problemu: jak w prosty sposób zautomatyzować prospecting na Linked In, jednocześnie chroniąc bezpieczeństwo swojego konta na LinkedIn.
ProspectIn pozwala więc w prosty sposób zautomatyzować prospecting na LinkedIn, zwłaszcza dzięki funkcji scenariusza. Ta kluczowa funkcja ProspectIn służy do wysyłania sekwencji działań, takich jak wizyta na profilu, śledzenie profilu, prośba o połączenie lub wiadomość.
Sekwencje te są odpowiednikiem sekwencji e-mailowych kampanii drip, które można skonfigurować za pomocą większości narzędzi do e-mailingu, ale z dużo lepszymi wynikami pod względem współczynnika otwarć i odpowiedzi.
Aby było jasne: jeśli chodzi o e-maile, 25% open rate jest uważany za przyzwoity open rate, a jeśli przekroczysz 5% wskaźnik odpowiedzi, to jest to wybitny wskaźnik.
Z zautomatyzowaną sekwencją na LinkedIn, możesz spodziewać się wskaźnika otwarć na poziomie ponad 80% i wskaźnika odpowiedzi na poziomie 30%
Sukces ProspectIn jest więc silnie związany z sukcesem jego funkcji scenariusza. Sukces ten pozwolił nam przejść od 0 do ponad 30 000 użytkowników w nieco ponad rok.
A dziś, dzięki danym wygenerowanym przez miliony wiadomości prospektowych, jesteśmy w stanie zaoferować Ci bezprecedensowe rezultaty w zakresie optymalizacji prospectingu na LinkedIn.
Dlaczego warto zoptymalizować swoje działania prospectingowe na LinkedIn?
Kiedy rozpoczynasz proces cyfrowego prospectingu lub ogólnie proces pozyskiwania klientów, czy to poprzez email, LinkedIn, czy poprzez wykorzystanie reklam (Google ads, Facebook ads, itp.). Pracujesz z bardzo dużą ilością danych.
W przypadku kampanii mailowych mówimy o tysiącach, dziesiątkach tysięcy, a nawet setkach tysięcy wysłanych maili.
W przypadku kampanii prospectingowych na LinkedIn, będziesz wykonywał działania na tysiącach prospektów, czasem nawet dziesiątkach tysięcy.
I wreszcie, w przypadku reklam na Facebooku i Google, w grę wchodzą często miliony interakcji.
Kiedy szukasz optymalizacji swoich kampanii, na przykład za pomocą testów A / B, czasami masz zamiar poprawić swój współczynnik konwersji lub współczynnik odpowiedzi tylko o 1 lub 2 punkty. Kiedy weźmiesz pod uwagę ogromne masowe wysyłki, zobaczysz, że znacznie poprawiłeś swoje końcowe wyniki.
Na przykład, jeśli po przeprowadzeniu testów A / B na swoich wiadomościach prospectingowych, zdajesz sobie sprawę, że konkretna wiadomość ma wskaźnik odpowiedzi, który jest o 2 punkty wyższy niż inny, to odpowiada 400 dodatkowym odpowiedziom do przetworzenia na próbce 20 000 wysłanych wiadomości: to po prostu OGROMNE!
Powinieneś również wiedzieć, że z potencjalnym klientem nie można kontaktować się nieskończoną ilość razy (no dobra, można, ale to się nazywa nękanie i jest zabronione 😅). Jednak bazy kwalifikowanych kontaktów nie są nieograniczone, a dążenie do optymalizacji konwersji musi być zmartwieniem każdego marketera, sprzedawcy, czy kogokolwiek, kto szuka klientów.
Jak zoptymalizować swoje działania prospectingowe na LinkedIn?
Istnieją różne sposoby na zoptymalizowanie swojego prospectingu. Na LinkedIn, pierwszą rzeczą, o której należy pamiętać jest to, że twój profil jest pierwszym punktem kontaktu dla potencjalnego klienta. Pomyśl o nim jak o odpowiedniku strony docelowej lub witryny internetowej.
I
Gdy twój profil jest polerowana, możemy zabrać się do pracy.
Mówiąc o optymalizacji, możemy wyróżnić elementy mierzalne statystycznie w skali kilku tysięcy osób oraz elementy niemierzalne.
W tym miejscu zajmiemy się tylko elementami mierzalnymi statystycznie.
Przykładem elementu, którego nie da się zmierzyć statystycznie jest jakość Twojego copywritingu.
Bardzo możliwe jest zmierzenie, co działa najlepiej pomiędzy wysłaniem notatki a jej brakiem w celu optymalizacji współczynnika akceptacji Twojego zapytania o połączenie na LinkedIn. Wystarczy wziąć wskaźniki akceptacji dla zaproszeń wysłanych bez notatki i wskaźniki akceptacji dla zaproszeń wysłanych z notatką i porównać te dwa.
Nie da się ilościowo zmierzyć jakości copywritingu, bo każda wiadomość outreachowa jest inna. Możemy co najwyżej badać wzorce, takie jak rozmiar wiadomości.
Które tytuły profili przekształcają się najlepiej?
Hipoteza
Podczas prospectingu na LinkedIn jednym z pierwszych elementów, który pojawia się zaraz po imieniu i nazwisku, jest Twój „tytuł”, czyli stanowisko, status.
Wydaje się całkiem rozsądne, aby sądzić, że tytuł może wpływać na skuteczność prospectingu. Czy to na wskaźnik akceptacji próśb o połączenie, czy też na wskaźnik odpowiedzi na wiadomości.
Dlatego przeanalizowaliśmy kilka tytułów, które bardzo często pojawiały się w profilach osób poszukujących, aby ustalić, czy niektóre profile osiągają lepsze wyniki.
Wyniki
Analizowane tytuły były następujące:
- „Dyrektor”,
- „Założyciel”,
- „Konsultant”,
- „Business Developer”,
- „Sprzedaż”,
- „CEO”,
- „Partner”,
Wszystkie wiadomości wysłane przez osoby o tym tytule stanowią 1/3 wszystkich wiadomości wysłanych za pomocą ProspectIn. Badane profile są więc bardzo reprezentatywne.
Jeśli chodzi o współczynnik akceptacji zapytań o połączenie, wyniki przedstawiają się następująco:
- „Dyrektor”: 33.47%,
- „Założyciel” 34,91%,
- „Konsultant” 35,74%,
- „Business Developer” 34,85%,
- „Sprzedaż” 30.39%,
- „CEO” 35,99%,
- „Partner” 34,10%.
Wśród badanych profili, profil „CEO” najczęściej akceptuje prośby o połączenie, podczas gdy profil „Sales” ma najniższy wskaźnik akceptacji.
A jak wygląda wskaźnik odpowiedzi na wiadomości?
„Dyrektor”: 19.26%,
„Założyciel” 19,73%,
„Konsultant” 22,47%,
„Business Developer” 19,53%,
„Sprzedaż” 22,95%,
„CEO” 20,71%,
„Partner” 21,83%.
W przypadku odsetka odpowiedzi, układ sił jest odwrotny! Rzeczywiście, profile sprzedażowe otrzymują najwięcej odpowiedzi wśród tych profili, podczas gdy CEO plasuje się dopiero w środku tabeli.
A jak te profile wypadają na tle wszystkich profili?
Niektóre profile są powyżej średniej, a niektóre poniżej! Rzeczywiście, średni wskaźnik akceptacji próśb o połączenie wynosi 34,03%.
Profile „Dyrektor” i „Sprzedaż” są zatem poniżej średniej, podczas gdy profile „Założyciel”, „Konsultant”, „Business Developer”, „CEO” i „Partner” są powyżej.
Średni wskaźnik odpowiedzi na wiadomości dla wszystkich profili wynosi 21,62%. Profile „Dyrektor”, „Założyciel”, „Business Developer” i „CEO” są zatem poniżej średniej, podczas gdy profile „Konsultant”, „Sprzedawca” i „Partner” są powyżej.
Co zatem możemy z tego wywnioskować?
Zanim przejdziemy dalej, należy określić trzeci element wydajności: współczynnik odpowiedzi na wiadomość w scenariuszu prospectingowym typu „prośba o połączenie” + „wiadomość”.
Odpowiada on liczbie odpowiedzi, jakich możesz się spodziewać w scenariuszu prospectingowym z potencjalnymi klientami, z którymi nie jesteś połączony na LinkedIn.
Aby go obliczyć, wystarczy pomnożyć wskaźnik akceptacji wniosków o połączenie przez wskaźnik odpowiedzi na wiadomości.
Daje to następujące wyniki:
- „Dyrektor”: 6.45%,
- „Założyciel” 6,89%,
- „Konsultant” 8,03%,
- „Business Developer” 6.81%,
- „Sprzedaż” 6.97%,
- „CEO” 7,37%,
- „Partner” 7,44%.
W przypadku tego wskaźnika efektywności, to profil „Konsultant” jest najbardziej efektywny, podczas gdy profil „Dyrektor” jest najmniej efektywny na liście.
Mamy więc 3 wskaźniki wydajności, z których każdy mierzy inną wydajność.
Konieczne będzie zatem przyjrzenie się różnym wskaźnikom w zależności od przypadku użycia.
Na przykład, jeśli celem jest po prostu zgromadzenie maksymalnej liczby połączeń na LinkedIn, bez intencji prospectingowych, wskaźnikiem, który będzie nas interesował będzie współczynnik akceptacji próśb o połączenie.
W tym przypadku profil „CEO” będzie najlepiej działającym profilem.
Jeśli chcę przeprowadzić kampanię wiadomości LinkedIn na osobach, z którymi jestem już połączony i chcę zmaksymalizować współczynnik odpowiedzi, to właśnie współczynnik odpowiedzi na wiadomość będzie mnie interesował.
W tym przypadku profil „Sales” będzie najbardziej efektywny.
Wreszcie, jeśli chcę prowadzić kampanie prospectingowe ze scenariuszem takim jak „Breaking Bad” z ProspectIn i zależy mi na maksymalizacji współczynnika konwersji, najbardziej odpowiedni będzie profil „Konsultant”.
Limity:
Wiem, co myślisz:
„To jest idealne, muszę tylko zmienić mój tytuł, aby drastycznie poprawić moją wydajność prospektowania. Jeśli chcę zmaksymalizować mój wskaźnik akceptacji, używam tytułu CEO, a następnie, gdy chcę przekonwertować moje perspektywy poprzez wysłanie wiadomości, zmienię mój profil na Sprzedaż! „
W statystyce nigdy nie wolno nam zapominać, że korelacja nie oznacza związku przyczynowego. Podczas gdy skłonność profilu „CEO” do akceptacji jego prośby o połączenie może być rzeczywiście wyjaśnione przez atrakcyjność posiadania profilu „CEO” w swojej sieci, zdolność profilu „Sales” do uzyskania odpowiedzi na jego wiadomości może być wyjaśnione bardziej przez jego zdolność do sprzedaży, do generowania zainteresowania, a nie przez samo posiadanie tytułu „Sales”.
Jeśli tak jest, po prostu wysyłając tę samą wiadomość i zmieniając tytuł z „CEO” do „Sprzedaż” nie poprawi wydajność współczynnika odpowiedzi, to będzie lepiej skupić się na poprawie copywritingu.
Podobnie, zdolność profilu „Konsultant” do osiągania dobrych wyników w scenariuszu prospectingowym LinkedIn może być wyjaśniona bardziej przez jego doświadczenie w konkretnym temacie, niż przez znaczenie jego tytułu dla potencjalnych klientów.
Jaki rozmiar wiadomości daje najlepszy wskaźnik odpowiedzi?
Hipoteza
Wahasz się pomiędzy napisaniem rozbudowanej wiadomości, która pozwoli Ci szczegółowo opisać całą ofertę, podając jak najwięcej szczegółów, a napisaniem krótkiego i treściwego akapitu, który pozwoli Ci wzbudzić ciekawość potencjalnego klienta?
Po przeczytaniu tego akapitu nie będziesz się już wahał.
Ludzki mózg analizuje, czy Twoja wiadomość będzie interesująca czy nie, w mniej niż sekundę. Twoi potencjalni klienci nie mają czasu na czytanie zbyt długich wiadomości. Z reguły lubimy robić jak najmniej, a widok wiadomości liczącej kilka tysięcy znaków znacznie nas zniechęca.
Dlatego rozsądnie jest myśleć, że krótka wiadomość zmaksymalizuje wskaźnik odpowiedzi w porównaniu do dłuższej.
Jak już powiedzieliśmy w naszym artykule na temat copywritingu, jeśli chodzi o sprzedaż lub przekonywanie, krótki, efektowny komunikat z jasnym wezwaniem do działania jest znacznie bardziej skuteczny niż blok 1000 nieczytelnych słów.
Ale teraz mamy liczby, aby to udowodnić. Wyniki są nieodwołalne.
Wyniki
Skategoryzowaliśmy prawie 6 milionów wiadomości podzielonych na 4 typy wiadomości (tak, 6 milionów 😁):
- Wiadomości poniżej 300 znaków,
- Wiadomości pomiędzy 300 a 500 znaków,
- Wiadomości pomiędzy 500 a 1000 znaków,
- Wiadomości powyżej 1000 znaków.
Następnie przeanalizowaliśmy wskaźniki odpowiedzi dla każdego z tych typów wiadomości:
- Wiadomości poniżej 300 znaków: 29,35%,
- Wiadomości pomiędzy 300 a 500 znaków: 21,08%,
- Wiadomości pomiędzy 500 a 1000 znaków: 18.97%,
- Wiadomości powyżej 1000 znaków: 16.79%.
Wniosek
Wiadomości poniżej 300 znaków mają wskaźnik odpowiedzi prawie dwa razy wyższy niż wiadomości powyżej 1000 znaków, to jest po prostu OGROMNE!
Wiadomości poniżej 300 znaków mają o 35% lepsze wyniki niż średnia. OGROMNIE!
Wniosek jest nieodwołalny. Jeśli chcesz zmaksymalizować współczynnik odpowiedzi swoich wiadomości, wiesz co musisz zrobić. Weź swoją wiadomość prospecting, a następnie wyciąć go na pół.
300 znaków to nie jest dużo, uwierz mi. Musisz dostać się do punktu. Hak. Propozycja wartości. Wezwanie do działania.
Ile wiadomości follow-up wysłać, aby zmaksymalizować swoje szanse?
Hipoteza
Często słyszałeś: „średnio prospekt odpowiada po 6 follow-upach” lub „trzeba nękać prospektów, żeby ci odpowiedzieli”.
Ale tak naprawdę, średnio, po ilu wiadomościach Twój potencjalny klient odpowie Ci na wiadomość? Co mówią liczby?
Rozsądnie jest myśleć, że Twój potencjalny klient niekoniecznie odpowie Ci po otrzymaniu pierwszej wiadomości, ale czy warto wysyłać sekwencję 6 wiadomości?
Wyniki
Spośród wszystkich odpowiedzi uzyskanych z wiadomości wysłanych za pomocą ProspectIn, oto ich podział w zależności od liczby wysłanych wiadomości:
- 1 wiadomość: 62.35%,
- 2 wiadomości: 89.64%,
- 3 wiadomości: 97.02%,
- 4 wiadomości: 99.07%,
- 5 lub więcej wiadomości: 99.78%
Zdecydowana większość odpowiedzi jest uzyskiwana po wysłaniu pojedynczej wiadomości. Rzeczywiście, 62.35% odpowiedzi zostało uzyskanych po wysłaniu pojedynczej wiadomości. Dodając drugą wiadomość, otrzymujemy 89.64% odpowiedzi.
Wnioski
Wniosek z tych liczb jest taki, że 97% odpowiedzi otrzymujemy po wysłaniu 3 lub mniej wiadomości.
Wydaje się logiczne, że im więcej wiadomości wyślesz do swojego potencjalnego klienta, tym bardziej prawdopodobne jest, że na nie odpowie. Ale właściwe pytanie, które należy sobie zadać, brzmi: czy chcę, aby mój potencjalny klient odpowiedział mi za wszelką cenę, niezależnie od treści jego odpowiedzi?
Można się założyć, że jeśli potencjalny klient nie odpowiedział Ci po 3 wiadomościach, to jego odpowiedź po 4. będzie gorzka… Istotne jest, aby zawsze utrzymywać dobre relacje z potencjalnymi klientami, nawet jeśli nie są oni (jeszcze) zainteresowani tym, co masz do zaoferowania.
W ProspectIn nie jesteśmy zwolennikami nękania. Musisz znaleźć równowagę pomiędzy pożądanym wskaźnikiem odpowiedzi, a „etycznym” prospectingiem, który zapobiegnie robieniu sobie wrogów i niszczeniu reputacji.
Nasza rekomendacja: nigdy nie przekraczaj 2 wiadomości follow-up po pierwszej wiadomości. Idealnie, trzymać się jednego follow-up wiadomość po pierwszej wiadomości. Nadal otrzymasz bardzo pożądaną liczbę odpowiedzi, ale unikniesz zbytniego zawracania głowy potencjalnym klientom.
Przykładem dobrego scenariusza, który pozwala Ci na kontynuowanie kontaktu z potencjalnym użytkownikiem, jeśli nie odpowiedział lub nie widział Twojej wiadomości jest „Uroczysko”.
Czy powinieneś wysłać prośbę o zaproszenie na LinkedIn z notatką czy bez niej, aby zmaksymalizować wskaźnik akceptacji?
Hipoteza
Lepiej jest wysłać prośbę o zaproszenie bez notatki, jeśli chcesz zmaksymalizować wskaźnik akceptacji swoich próśb o połączenie na LinkedIn.
Wyniki tego badania wydawały się sprzeczne z intuicją. Z pewnością wysłanie spersonalizowanej notatki powinno zoptymalizować wskaźnik akceptacji.
Badanie to opierało się na ponad 10,000 próśb o połączenie. Prawie rok później, możemy w końcu uzupełnić początkowe badanie o bardziej imponujące liczby.
Wyniki
Tym razem, badanie nie jest już oparte na 10,000 próśb o połączenie, ale na ponad 20 milionach. Tak, dobrze przeczytałeś. 20 milionów. Nie trzeba chyba dodawać, że wyniki są dość znaczące. 😁
A uzyskane wyniki idą w tym samym kierunku, co nasze badanie sprzed roku: jeśli celem jest maksymalizacja współczynnika akceptacji Twoich próśb o połączenie, lepiej jest wysłać prośbę o połączenie bez notatki.
- Współczynnik akceptacji dla wniosków o połączenie bez notatki: 36,99%,
- Współczynnik akceptacji dla żądań połączenia z notatką: 33.36%.
Wnioski i ograniczenia
Jeśli chcesz tylko zmaksymalizować współczynnik akceptacji Twoich próśb o połączenie, to najlepszym rozwiązaniem wydaje się wysłanie prośby o połączenie bez notatki.
Jednak jeśli chodzi o prospecting, być może warto inaczej odczytać wyniki. Kiedy bowiem zdecydujesz się na przedstawienie swojej oferty lub usługi z poziomu notatki połączeniowej, Twój współczynnik akceptacji na pewno spadnie, ale osoby, które przyjmą Twoje zaproszenie, mogą być bardziej skłonne do zainteresowania się Twoją ofertą, kiedy otrzymają Twoją wiadomość prospectingową.
Niestety, nie mamy jeszcze na ten temat danych.
Ponadto, niższy wskaźnik akceptacji zapytania o połączenie z notatką w porównaniu z zapytaniem o połączenie bez notatki można wytłumaczyć tym, że osoby, które otrzymają zapytanie o połączenie z załączoną wiadomością prospektingową, wolą nie akceptować zapytania w obawie przed późniejszym prospektowaniem.
Możliwe jest, że prośba o połączenie z notatką, która nie ma na celu promowania produktu lub usługi, ale jest sformułowana w taki sposób, aby zoptymalizować wskaźnik akceptacji, może prowadzić do wyższego wskaźnika akceptacji niż prośba bez notatki.
Po raz kolejny, nie mamy tych danych, jeszcze.
Gratuluję wytrwałości. Jeśli dotarłeś do przeczytania tych linii, to znaczy, że zrobiłeś już duży postęp w nauce. To właśnie skupienie czyni największych wojowników. 💪
Teraz jesteś gotowy, aby odkryć nową magiczną sztuczkę na LinkedIn.
W sieci dość trudno jest się zorientować, czy rozmawiasz z damami czy z mężczyznami. Nie ma nic, na pierwszy rzut oka, aby pomóc Ci zidentyfikować płeć na LinkedIn.
Ale początkujący szpieg w tobie ma zamiar ewoluować,
Druid będziesz, a płeć odkryjesz.
Jak używać Mr. lub Mrs. w automatycznej wiadomości na LinkedIn?
To jest pytanie, które często pojawia się u naszych użytkowników. Jak używać Mr. lub Mrs. w automatycznej wiadomości na LinkedIn? Albo raczej, skąd mam wiedzieć, czy mój prospekt jest mężczyzną czy kobietą na LinkedIn?
Tylko wstawianie nazwiska wydaje się bardzo zautomatyzowane (i trochę dziwne, bądźmy szczerzy), podczas gdy używanie tylko imienia potencjalnego rozmówcy wydaje się trochę zbyt znajome na tym, co jest wciąż profesjonalną siecią.
Powiedzmy sobie jasno: nie ma sposobu, aby w 100% zautomatyzować ten proces.
Ale zamierzam przedstawić Ci dwie możliwości. Obie są mniej lub bardziej praktyczne i skuteczne. 👌🏻
Dlaczego nie ma narzędzia, które pozwala spersonalizować zautomatyzowaną wiadomość na LinkedIn przez Pan lub Pani?
Wróć myślami do momentu, kiedy zakładałeś swoje konto na LinkedIn. Wiem, że to było pewnie jakiś czas temu dla niektórych. Ale zasadniczo, nigdy nie zostałeś zapytany, czy jesteś mężczyzną czy kobietą. LinkedIn nie żąda tych danych od swoich użytkowników.
W związku z tym informacje te nie są dostępne w profilach użytkowników.
Narzędzia automatyzacji oparte na LinkedIn pobierają dane z profili użytkowników. Więc jeśli LinkedIn nie ma tych informacji, to my też nie!
Wciąż jednak pozostaje pytanie: jak używać tytułów związanych z płcią przy wysyłaniu automatycznej wiadomości na LinkedIn? 😅
Ręczne rozwiązanie, aby odzyskać płeć na LinkedIn
Jest to najtańsze i najbardziej efektywne rozwiązanie. Z drugiej strony wymaga kilku ręcznych działań, ale dobrze wykonane jest dość szybkie.
Listę prospektów wyeksportujesz z wyszukiwania bezpośrednio w ProspectIn.
Kiedy już znajdziesz się na liście, musisz przewinąć profile i przypisać każdemu z nich tag, bazując na zdjęciu i imieniu. Jeśli zdjęcia nie pojawiają się na liście, przejdź do strony ustawień i aktywuj opcję.
Załóżmy, że najpierw chcesz skategoryzować wszystkie potencjalne kobiety.
- Wybierz każdy profil, który wydaje się być kobietą na stronie kampanii,
- Kiedy na dole strony, nadaj im wszystkim tag „kobieta”,
- Powtórz tę operację strona po stronie.
- Następnie filtruj według nieoznaczonych tagiem „kobieta” (kliknij X obok tagu)
- Zaznacz wszystkie wyniki i nadaj im tag „mężczyzna”,
- Zduplikuj swoją wiadomość, jedną z Panem i jedną z Panią (zduplikuj również scenariusze, jeśli jest to funkcja, której używasz),
- Filtruj według tagu „kobieta”, wybierz wszystkie profile i wyślij wiadomość z Ms
- Zrób to samo z tagiem „mężczyzna”
Proste, skuteczne, ale wymaga kilku ręcznych operacji. Na szczęście (lub nie, istnieje zautomatyzowane rozwiązanie). 🙃
Automatyczne rozwiązanie do odzyskiwania płci na LinkedIn
1. Korzystanie z API gender
Gender-api.com to strona, dzięki której możesz poznać prawdopodobieństwo, że dana osoba jest mężczyzną lub kobietą, na podstawie jej imienia.
Metoda, którą tutaj przedstawiam jest dość czasochłonna i dlatego może być interesująca tylko wtedy, gdy masz kilkuset potencjalnych klientów.
Gender-API oferuje Ci 500 wyszukiwań płci miesięcznie. Jest to dobry sposób na przetwarzanie leadów niższym kosztem. 👌🏻
Przejdź bezpośrednio na ich stronę i załóż konto.
2. Wyeksportuj profile w CSV
Przejdź do kampanii ProspectIn, którą chcesz przetworzyć.
Bardzo polecam eksportowanie prospektów kampania po kampanii, aby zachować oddzielne dane. Jeśli wyeksportujesz wszystkie leady na raz, będziesz musiał bawić się z danymi w excelu na końcu, aby ponownie zaimportować dane osobno (jest to możliwe, ale bardziej skomplikowane).
Ponieważ płeć związana z imieniem może się różnić w zależności od kraju, sugeruję również, abyś rozdzielił swoje kampanie według kraju, w którym prowadzisz poszukiwania (jeśli prowadzisz poszukiwania w różnych krajach).
Rzeczywiście, LinkedIn nie zawsze podaje kraj w informacji „Region”. Czasami jest tam tylko miasto i trudno będzie Gender-API to rozróżnić.
Otrzymasz plik na swoją skrzynkę pocztową w ciągu kilku minut.
3. Przetwarzanie pliku
Otwórz plik w formacie UTF-8, postępując zgodnie z tym poradnikiem GIF.
Otrzymasz plik z poprawnie sformatowanymi imionami i nazwiskami oraz mnóstwem innych danych. 🤪
W tym przypadku interesują nas imiona i adresy URL LinkedIn.
Jeśli zastosowałeś się do mojej poprzedniej rady, aby zorganizować kampanie według kraju, w którym znajduje się prospekt, Twoja wyeksportowana kampania będzie zawierała tylko jeden kraj. Dodamy kolumnę „Kraj”, którą opatrzymy etykietą z krajem, o którym mowa.
Zapisz teraz plik jako „Excel workbook” (Gender-API nie akceptuje formatów CSV…).
4. Import pliku do Gender-API
Na stronie głównej konta gender-api kliknąć na „CSV-upload”
Przeciągnij i upuść swój plik lub pobierz go, przeglądając swoje dokumenty.
Wybierz kolumnę związaną z imieniem i nazwiskiem oraz kolumnę związaną z krajem. Potwierdź.
Gender-API podaje wyniki na próbce 10 profili, aby sprawdzić czy wygląda to spójnie. Masz więc płeć i szacowane prawdopodobieństwo dla każdego profilu.
Jeśli jesteś zadowolony z próbki, przejdź dalej i potwierdź, aby uzyskać plik w pełni przekonwertowany. 🤝
Proces trwa kilka sekund. Następnie możesz odzyskać plik z dodanymi następującymi kolumnami:
- ga_gender: mężczyzna lub kobieta,
- ga_accuracy: prawdopodobieństwo, że proponowany wynik jest poprawny,
- ga_samples: liczba przykładów, na których opierało się gender_API, aby wysunąć swoją sugestię.
5. Podzielenie pliku CSV na pół
Aby dokonać separacji w naszych kampaniach ProspectIn (ponieważ tylko adresy URL LinkedIn będą brane pod uwagę), musimy podzielić nasz plik na Men i Women, aby zaimportować go dwukrotnie.
Po pierwsze, posortuj swój plik według kolumny „ga_gender”. To daje ci najpierw wszystkie kobiety, a następnie wszystkich mężczyzn.
Wytnij wszystkie „kobiece” profile i dodaj je do nowego arkusza.
Zapisz jako plik CSV.
6. Usuń poprzednie profile i zaimportuj nową bazę danych
Usuń wszystkie profile, które wyeksportowałeś na początku w ProspectIn. Jest to konieczne, ponieważ ProspectIn posiada zabezpieczenie„anti-duplicate„, które uniemożliwi Ci ich ponowne zaimportowanie. Może to zająć 2-3 minuty w zależności od wielkości kampanii.
Następnie masz dwie opcje:
- Stwórz dwie osobne kampanie, „męską” i „żeńską”.
- Użyj tagów, aby rozróżnić te dwie.
W przypadku dwóch oddzielnych kampanii, jest to bardzo proste: zaimportuj plik z profilami żeńskimi w pierwszej i męskimi w drugiej.
Jeśli wybierzesz opcję „tag”:
- Zaimportuj najpierw profile żeńskie.
- Po zakończeniu importu, zaznacz całą kampanię i oznacz je jako „Kobiety”
- Zaimportuj profile mężczyzn
- Filtruj według nieoznaczonych tagiem „Women'”
- Wybierz wszystkie wyniki i otaguj je „Mężczyźni”
Tagowanie profili męskich nie jest obowiązkowe, możesz działać poprzez wykluczenie, ale ta technika pozwoli Ci powtórzyć operację z innymi profilami w późniejszym czasie.
7. Uruchom swoje „genderowe” scenariusze
To jest to! Wszystko, co musisz zrobić, to wyróżnić swoje podejścia według płci, Pan lub Pani.
Nic prostszego: skopiuj i wklej swoje wiadomości, a następnie określ płeć. Na przykład:
Wiadomość # 1 Mr.
Wiadomość # 1 Ms.
8. (Bonus) Nieokreślona płeć i niskie prawdopodobieństwo
Jest możliwe, że Gender-API nie jest w stanie określić płci dla unikalnych imion, lub że obliczone prawdopodobieństwo jest niskie dla imion, które są neutralne płciowo („Andrea” na przykład).
W takim przypadku do Ciebie należy decyzja, czy:
- Przetwarzać je ręcznie, patrząc na ich profil LinkedIn i aktualizując swój plik CSV przed jego zaimportowaniem,
- Wybrać płeć dla imienia i domyślnie oznaczać potencjalnych klientów tym imieniem (oczywiście, od czasu do czasu może się zdarzyć nieścisłość),
- Dodaj trzecią opcję „bez płci”. Z tą opcją, oto zabawne podejście, którego możesz użyć.
„Witam Pana lub Panią. Kontaktuję się z Panem/Panią dzisiaj bez możliwości określenia Pana/Pani płci, ponieważ oryginalność Pana/Pani imienia nie pozwoliła mojemu oprogramowaniu na automatyczne określenie, czy jest Pan/Pani mężczyzną czy kobietą.
Ale niektórzy twierdzą, że zakładanie płci ludzi nie jest zbyt trafne w 2020 roku. Czekam na Twoje przemyślenia na ten temat” 😄
Mam nadzieję, że teoria Wam się podobała, bo czas przejść do rzeczy.
Czas na kawę i przerwę, zanim odpalisz swoją pierwszą kampanię ze wszystkimi naszymi poradami.
Następnie otwórz swój ProspectIn CRM, jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś i wykonaj poniższe kroki 🎯.
Jak zacząć na ProspectIn?
Pokażę Ci, jak uruchomić swoją pierwszą kampanię prospectingową w zaledwie 2 krokach. To całkiem proste, zobaczysz 😉
Krok 1: Eksportuj prospekta
Pierwszym krokiem, kiedy chcesz uruchomić kampanię prospectingową z ProspectIn jest wyeksportowanie prospektów z wyszukiwania na LinkedIn do ProspectIn. Jeśli chcesz znaleźć leady, które są marketerami w Nowym Jorku, wystarczy wyszukać „Marketer” i „NY” na LinkedIn.
Aby uzyskać dokładniejsze wyniki, zdecydowanie zalecamy korzystanie z Sales Navigator.
Tak więc, aby wyeksportować potencjalnych klientów, zacznij od wyszukiwania na LinkedIn:
Pamiętaj, aby filtrować według „osób”.
Następnie będziesz mógł wyeksportować wyniki swoich poszukiwań do ProspectIn, po prostu klikając na małą ikonę w prawym górnym rogu ekranu.
Stwórz kampanię, po prostu klikając na:
- Create a Campaign,
- Następnie wybierz liczbę profili, które chcesz wyeksportować do ProspectIn,
- I na koniec kliknij na Zatwierdź.
Proszę bardzo, pierwszy krok został zatwierdzony. Mówiłem, że to proste, prawda? 😜
Krok 2: Uruchom swoją kampanię
Teraz, gdy twoje perspektywy zostały wyeksportowane do Kampanii, którą wcześniej stworzyłeś, nadszedł czas, aby uruchomić swoją pierwszą Kampanię.
Zacznij od otwarcia CRM ProspectIn klikając na przycisk „CRM” w małym oknie ProspectIn.
Zostaniesz wtedy przekierowany na tę stronę:
Kliknij na „Kampania” w menu po lewej stronie ekranu.
Po wejściu na stronę kampanii, znajdź wcześniej utworzoną kampanię. Znajdziesz tam listę wyeksportowanych przez Ciebie prospektów.
Kliknij na zakładkę „Scenariusz” po prawej stronie ekranu.
Kliknij na „Nowy scenariusz”
Możesz teraz wybrać szablon Scenariusza. Zaczniemy od prostego scenariusza, który składa się z dwóch kroków:
- Żądanie połączenia
- Wiadomość
Wybierz scenariusz „Breaking Bad”:
Wszystko, co musisz zrobić, to skonfigurować notatkę o połączeniu i swoją wiadomość. Aby to zrobić :
- Po prostu kliknij na krok połączenia,
- A następnie na wiadomość.
Uwaga: jeśli chcesz wysłać prośbę o połączenie bez notatki, po prostu pozostaw pole wiadomości puste. Żadna notatka nie zostanie wysłana z prośbą o połączenie.
Po zakończeniu tych dwóch kroków, zmienią one kolor z pomarańczowego na zielony.
Ostatni krok: wybierz swoich potencjalnych klientów i rozpocznij kampanię
Znajdujemy się na przedostatnim etapie Twojej praktyki.
W tej części pomagamy Ci w automatyzacji wszystkich Twoich zadań, abyś mógł zaoszczędzić czas na inne zajęcia.
Czy jesteś gotowy na odrobinę relaksu? Zasłużyłeś na to.
maxbutton name=”krok 2″]